Listopadzica to bardzo podstępna i zdradliwa choroba 😉 Prowadzi do złego samopoczucia, spadku energii witalnej, wzrostu poziomu marudności, a w skrajnych przypadkach do depresji. Trzeba z nią walczyć stanowczo i zdecydowanie 🙂
Spontaniczna propozycja przyjaciół i decyzja… lecimy na krótki wypad. Destynacja: Cypr, konkretnie Pafos. Poza sezonem jest tam taniej, pogoda nadal dobra, ciepło, plaże, drinki i dobre jedzenie 😉 Czego chcieć więcej?
Pafos – Gdzie mieszkać?
Pafos jest typowo turystycznym miasteczkiem i wybór pod tym względem jest duży. Zatrzymaliśmy się w kompleksie Limnaria Gardens. Bardzo ładne i przestronne apartamenty z dużymi balkonami, baseny, 300 m do morza. Do centrum dojdziecie w 15 minut. W pobliżu są też sklepy, restauracje, wypożyczalnie rowerów, skuterów i innych jeżdżących wynalazków 🙂 Ładnie, cicho i spokojnie… polecamy 👍
Pafos – Co zobaczyć?
Palmy i plaże 🙂
W listopadzie jedzie się przede wszystkim po to 🙂 Złapać trochę słońca i relaksu w pięknych okolicznościach przyrody nad morzem. Oczywiście zwiedzić też coś trzeba, ale plaża i woda jest niewątpliwie główną atrakcją takiego krótkiego wyjazdu 😉
Park Archeologiczny
Historyczna enklawa starożytnego świata cywilizacji greckiej i rzymskiej. Można tam zobaczyć zabytkowe pozostałości rzymskiego domu, mozaiki z ciekawymi wzorami i scenami mitologicznymi, a także starożytny amfiteatr, który kiedyś gościł widowiska teatralne i sportowe.
Generalnie… atrakcja turystyczna jakich na świecie wiele. Porównując z innymi, dość uboga. Warto jednak zajrzeć na spacer bo teren ładny i w końcu to największa atrakcja Pafos 😉
Zamek w Pafos
Nieopodal Parku Archeologicznego, na końcu promenady, znajduje się Zamek w Pafos. Wznosi się na brzegu Morza Śródziemnego i trzeba przyznać, że wygląda majestatycznie. Pierwotnie zbudowany jako warowny fort przez Bizantyjczyków w XIII wieku, zamek był wielokrotnie przebudowywany i rozbudowywany przez kolejne dynastie, w tym Lusignanów, Wenecjan i Osmanów.
Obecnie zamek pełni rolę centrum kulturalnego, gdzie organizowane są wystawy sztuki, koncerty, a nawet śluby.
Promenada
Malowniczy szlak brzegiem morza, wypełniony zapachem morskiej bryzy i pięknem natury 🙂 Mijamy urokliwe kawiarenki i restauracje, delektując się widokiem zachodzącego słońca nad horyzontem. Światła miasta zaczynają migotać, malując niebo odcieniami różu i fioletu, tworząc niepowtarzalną atmosferę romantyzmu 😍
No dobrze… chyba mnie poniosło 😂 Tak czy inaczej, promenada w Pafos jest świetnym miejscem na wieczorne spacery i relaks 🙂 Ładnie utrzymana, czysta, a w listopadzie… bez tłumów 😉
Pafos – okolice
Żeby ruszyć się poza miasto i zobaczyć coś więcej, warto wynająć samochód. Trzeba tylko pamiętać, że na Cyprze obowiązuje ruch lewostronny 😉 Skorzystaliśmy z wypożyczalni Alamo, niedaleko lotniska. Koszt 488 zł za 2 doby. Generalnie wszystko było ok, ale próbowano nas naciągnąć na jedną dość sporą rysę.
PRO TIP!
Zawsze róbcie zdjęcia wypożyczonego samochodu. Obejrzyjcie go dokładnie i udokumentujcie każdą rysę. W tym wypadku uchroniło nas to od naciągnięcia na uszkodzenie progu. Po pokazaniu zdjęć sprzed wynajmu, Pani grzecznie odpuściła i nie było tematu.
Łaźnie Adonisa
Legendarne miejsce, gdzie według starożytnych mitów kąpał się piękny Adonis, znajduje się 18 km od Pafos. Dojazd pod koniec to mocny off road, a jego najmocniejsza część to zjazd na szutrówkę z drogi F704 😏 Niektórzy stoją na górze i zastanawiają się czy na pewno da się zjechać, ale nie ma się czego bać 😉 Da się tą drogę pokonać bez problemu zwykłym samochodem. Parking znajduje się przy samych łaźniach.
100 m od parkingu jest pierwszy wodospad, mekka instagramerek z całego świata 😄 Widzieliście w internecie na pewno setki zdjęć z tego miejsca i słynny konar nad jeziorkiem. Do tego miejsca dotrzecie nie mocząc nawet małego palca u nogi 😉
Miejsce jest mocno przesiąknięte erotyzmem, o czym na każdym kroku przypominają nam dość wymowne rzeźby 🙂
Prawdziwa jazda zaczyna się jednak dalej 🙂 Na trasie do drugiego wodospadu nie da się nie zmoczyć butów, więc trzeba być na to przygotowanym. Sporą część drogi brodzi się po prostu w wodzie. Idzie się około 1 km w jedną stronę przez dzikie chaszcze, błoto, zimne strumienie i kamienie. Nie jest łatwo, ale bardzo uroczo. Na końcu jednak czeka Was nagroda 😉 Wspaniały wodospad… nie będziemy psuć niespodzianki 🙂 Przekonajcie się sami 😉
Skała Afrodyty
Według greckiej mitologii, to właśnie na tej skalistej plaży urodziła się Afrodyta, bogini miłości i piękna, wzbudzając podziw wśród bogów i ludzi.
Dziś, Skała Afrodyty jest symbolem romantyzmu i miłości oraz atrakcją turystyczną. Przyciąga zakochane pary, a niektóre z nich biorą tam nawet ślub. Wierzą, że energia i historia tego miejsca wpłynie pozytywnie na ich przyszłe życie razem. Będąc 30 lat w związku wiemy, że to nie takie proste 😂 ale z wierzeniami się nie dyskutuje 😉
Pod kątem atrakcji… no cóż 🙂 kamienista plaża i skała w wodzie. Szału nie ma 😂 Oczywiście to nasze subiektywne odczucie i polecamy wyrobić sobie własne zdanie.
Gdzie zjeść?
To, jak zwykle, nasza ulubiona część wpisu 😋 Poniżej miejsca, które z czystym sumieniem możemy polecić 🙂
Chińszczyzna na wynos
Mała, chińska restauracja z jednym stolikiem, oferująca raczej dania na wynos 🙂 Ale to co podają, to mistrzostwo świata. Dawno nie jedliśmy tak dobrej chińszczyzny, nawet w topowych lokalach z dobrymi ocenami.
Wok-Sun Paphos ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️
Ryby i owoce morza
Restauracja przy promenadzie z umiarkowanymi cenami i pysznymi specjałami morza. Tylko tutaj znaleźliśmy rybę Grouper. Jeśli jeszcze nie próbowaliście tej ryby to polecamy. O tej porze roku jest na nią sezon, również na Malcie 😉
Ouzeri ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️
Lody
Jeśli lody w Pafos, to tylko w Frozen Scoops przy promenadzie. Absolutny TOP 🔝 Będziecie zadowoleni 😋
Frozen Scoops Ice Cream Shop ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️
Lokalna biesiada
Rodzinna restauracja Phivos, prowadzona przez sympatyczne małżeństwo. Lokalne jedzenie w pysznym wydaniu i przystępnych cenach. Znana wśród Polaków, o czym świadczą akcenty, które zobaczycie nad barem. Po posiłku zapewne zostaniecie poczęstowani wspomagaczem trawienia 😉
Phivos Restaurant ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️
Coral Bay
Przy pięknej zatoce Coral Bay, nawiasem to świetne miejsce na plażowanie, znajdziecie restaurację Porto Antico. Świetna obsługa, świetne jedzenie, ceny lekko wyższe, ale nie ma tragedii. Dobre miejsce na kolację na powrocie z Łaźni Adonisa lub Wraku The Edro III 🙂
Porto Antico Restaurant ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️
Podsumowanie
Reasumując… Cypr w listopadzie to bardzo dobry kierunek. Ciepło, plaże, można coś zobaczyć i dobrze zjeść 🙂 Idealne miejsce żeby odpocząć od listopada w Polsce 😉 Polecamy 👍
Zobacz również
Rumunia na wakacje?
Durres gdzie zjeść?
